domingo, junio 25, 2006

dzien dziecka / ponalesnikowo

Dzisiaj napiszemy i n a c z e j . Jest chwilka czasu - Robbie & Irine bujaja sie nowa fura na stalym ladzie, a MY zostalysmy karmic rybki (nie wiem, czy to dobry pomysl biorac pod uwage fakt, ze zabek juz nie ma. a to ja karmilam je ostatnio pizza. nie lubia.)

dom Robbie'go, Iriny i rybek (a na wakacje tez nasz)

1. zaczne od tego, ze dostalam pare uwag na temat zdjec naszego wypasionego domku. tak wiec tlumacze wszystkim zainteresowanym: te zdjecia m u s z a byc jakie sa.
2. w koncu zapelnilysmy szafe w naszym super_hamerykanskim_pokoju (patrz poprzedni post)
3. rybki powoli zanikaja w londynskiej mgle...
4. jemy.
5. pozdrawiamy :)

wyspa

1. Block Island
2. little lakes / dobrze mieszkac na wzgorzu / mgla = zdrowa cera / spodnie 3/4 / gumowce_power / boat-car race week 2006
3. widowiskowe wyladowania atmosferyczne = szybki krok kasi = bieg diany (ale to nie ja sie balam!)
4. troche srednio miec d w a bicykle : pierwszy z perfekcyjnie przerdzewialym lancuchem ('Twoj" Katarzyno Zet!), drugi bez lockers'a i swiatel.
5. pozdrawiamy :)

bakery

1. kocham wstawanie o 5:27... (ja, diana)
2. juz nie 'tri fifti' za loda, a $3,75 !
3. 'what's uuuuuuuuuuuuuup' od Avis dla 'Katie'
4. slow, slow, slow... clean, clean, clean!
5. pozdrawiamy:)

candy store

1. ogloszony miejscem, w ktorym lsni, a nawet mozna jesc z podlogi (by Rafal)
2. zdarza nam sie wspierac konkurencje (patrz: kasia ustawiajaca znak ze strzalka w zdecydowanie odwrotnym - niz n a s z sklep - kierunku).
3. would u like some fudge?
4. lukrecja przysmakiem amerykanow (yeak)
5. pozdrawiamy :)


PS. Slonce juz (z)gaslo, niebo zdawalo sie znizac, sciesniac (...) Tadeusz zadumany zrobil krokow pare :P
/top lista 2005/06/