viernes, abril 13, 2007

13.

K - tak nieładnie mówić żując gumę...
D - a gdzie chcesz się jej pozbyć?
K - no tu, do numerka przykleję.
D - a jak Pan Konsul będzie go chciał zobaczyć, to powiesz 'momencik. tylko gumę zeskrobię'?

* * *
K - mogłam tu wpisać inną datę. coś pomieszałam. no nic, powiem, że to siódemka jest.
D - gdzie jest siódemka...?
K - no, ta czwórka.

D - Kraków jest wyjątkowy... Zrobię Ci ładne zdjęcie.
o. to teraz już masz zdjęcie z Twoim Ulubionym Śmietnikiem. Romantyczne.


K - ZzzzZZzzz ZZZ zzz ZZZ...
dziecko obok: - I mam ten kalabin i jak tyko go poszkłdam, to p o w y s t s e l a m tych Muszynuf fszystkich!
K & D - ??? :|

D - Jaki wygodnicki Mim! Podpiera się wszystkim, co możliwe...
K - No.

D - Ale niefajnie się musi grać w takim upale. Ciekawe, czy ktoś słucha... (?)
K - A widzisz, żeby ktoś tam stał?
D - Nie. To faktycznie, smuteczek.


K - no nie wiem, ale mi się ta z orzełkiem w ogóle nie podoba.


rodzic do dziecka: - no czego się boisz? podejdź do Pana Alienka.

2 Comments:

Anonymous Anónimo said...

A o przystojniaku z konsula to pani zapomniała wspomnieć :) ?
k.

mar abr 17, 01:51:00 p. m.  
Blogger diana said...

to były podpisy-w-miarę-do-zdjęć. A zdjęcia Pana Konsula n i e s t e t y nie mam :/
...i też nad tym ubolewam:>

/diana.

mar abr 17, 03:42:00 p. m.  

Publicar un comentario

<< Home