Wypad w góry
28/29 .10.2006 wypad w góry (samochodem co nam się nie zdarza ) . Pogoda nie dopisała ale za to humory mielismy znakomite i to wystarczylo , aby ten wyjazd zaliczyć do udanych :)
Szymon, Grzegorz B, Katarzyna Z , Grzegorz T , Katarzyna R i Tatra :)
"Kto raz wstąpi w tajemniczą Tatrów głębię , kto raz odetchnie lekkim , wonnym ich powietrzem , kto zapozna się z tym najpoczciwszym w swiecie ludem , pod ich opieką i w ich cieniu wzroslym, ten niezawodnie zostawi tam polowe serca, bo te wspaniale szczyty , te czarujace doliny, bystre potoki jakis niepojety wpływ wywieraja , na cala istote czlowieka , wabia i przywiazuja do siebie tak silnie , ze tesknimy za nimi jakby za droga sercu osoba "
Ja już zostawiłam tam połowe serca ...... :)
Kate.
5 Comments:
Tylko pozazdroscic :(
Tatry ??? :)
Katarzyno R. nie umiem się przyzwyczaić do Twojej grzywki! :)
do zobaczenia soon,
diana.
I tak tu jest zakryta :) musze ci przeslac aktualne moje zdjecie choc za miesiac sie zobaczymy :)
kate
ale i tak prześlij:D bo Cię jeszcze nie poznam i co?;-)
buziole!
/diana.
Publicar un comentario
<< Home